Pamiętanie o swojej śmiertelności: moc Memento Mori

Czy masz czasem wrażenie, że jesteś niepokonany? Jakby nic nie mogło cię powalić? Cóż, mój drogi czytelniku, czas zmierzyć się z zimną i trudną prawdą – jesteś śmiertelny i pewnego dnia umrzesz. Nie martw się, nie zamierzam się na ciebie złościć. Tak naprawdę jestem tu, żeby ci powiedzieć, że pamiętanie o swojej śmiertelności może być potężnym narzędziem. Jak, pytasz? Poprzez starożytną praktykę memento mori.
Starożytne początki Memento Mori
Wierzcie lub nie, ale przypominanie sobie o naszej śmiertelności nie jest niczym nowym. W rzeczywistości sięga to czasów starożytnych. Wyrażenie „memento mori” po łacinie oznacza „pamiętaj, że umrzesz” i było powszechnie używane w czasach rzymskich jako przypomnienie, aby żyć pełnią życia.
Stoicyzm i koncepcja śmierci
Dla starożytnych stoików kontemplacja własnej śmiertelności była głównym założeniem ich filozofii. Pomysł był taki, że akceptując nieuchronność śmierci, mogliby prowadzić bardziej cnotliwe życie, wolne od rozpraszania się dobrami materialnymi i drobnymi troskami. Filozofia ta nie ograniczała się do stoików, ponieważ wiele starożytnych kultur wierzyło, że kontemplacja śmierci jest sposobem na życie bardziej znaczące.
Memento Mori w kulturze rzymskiej
W starożytnym Rzymie memento mori przybierało różne formy, od słynnych „mówiących posągów”, które przypominały obywatelom o ich śmiertelności, po wykorzystanie wizerunków czaszek w sztuce i architekturze. Było to przypomnienie, że życie jest ulotne i że powinniśmy chwytać każdą chwilę tak, jakby była ostatnią. To przypomnienie nie ograniczało się do elit rzymskiego społeczeństwa, ale było powszechnym tematem w całej kulturze.
Jednym z przykładów jest rzymskie święto Saturnalia, które było czasem ucztowania i hulanek. Podczas tego święta powszechne było noszenie masek i kostiumów oraz czasowe zawieszenie norm społecznych. Jednak nawet w tym czasie świętowania nie zabrakło idei memento mori. Jednym z najpopularniejszych kostiumów podczas Saturnaliów był kostium „śmiejącej się czaszki”, który przypominał, że nawet pośród radości i świętowania śmierć jest zawsze obecna.
Średniowiecze i Danse Macabre

Przenieśmy się szybko do średniowiecza, a memento mori nabiera bardziej makabrycznego tonu. Danse macabre, czyli „taniec śmierci”, był popularną formą sztuki przedstawiającą śmierć jako szkielet prowadzący ludzi o różnej drodze życia do grobu. Było to przypomnienie, że śmierć przychodzi po nas wszystkich, bez względu na naszą pozycję życiową.
Jednak danse macabre nie było jedynie przypomnieniem śmierci, ale także komentarzem do ówczesnych problemów społecznych i politycznych. Czarna śmierć, która spustoszyła Europę w XIV wieku, wywarła głęboki wpływ na sposób, w jaki ludzie postrzegali śmierć. Odzwierciedleniem tego był danse macabre, ponieważ przedstawiał ludzi ze wszystkich warstw społecznych prowadzonych przez śmierć do grobów, niezależnie od ich majątku i statusu.
Pomimo swojej makabrycznej natury, danse macabre było także celebracją życia. Było to przypomnienie, że śmierć jest naturalną częścią cyklu życia i że powinniśmy cenić czas, który mamy na ziemi. To uczucie powtarza się w słynnym cytacie rzymskiego poety Horacego „Carpe diem”, czyli „chwytaj dzień”.
Podsumowując, koncepcja memento mori jest obecna w kulturze człowieka od tysięcy lat. Od stoików w starożytnej Grecji po danse macabre w średniowieczu – ludziom przypominano o własnej śmiertelności jako sposobie na życie bardziej znaczące. Chociaż przypomnienia mogły przybierać różne formy na przestrzeni dziejów, przesłanie pozostaje takie samo: życie jest ulotne i powinniśmy jak najlepiej wykorzystać czas, który mamy.
Symbolika sztuki Memento Mori
Jedną z najpopularniejszych form sztuki memento mori jest czaszka. Ale dlaczego czaszka? Po pierwsze, jest to uniwersalny symbol śmierci, rozpoznawalny w różnych kulturach. Ale poza tym czaszka reprezentuje ideę, że pod naszą skórą i ciałem wszyscy jesteśmy tacy sami. To przypomnienie, że niezależnie od tego, kim jesteśmy i co osiągnęliśmy, ostatecznie wszyscy zostaniemy zredukowani do kości.
Jednak sztuka memento mori nie ogranicza się tylko do czaszek. Inne symbole, takie jak klepsydry i szkielety, są również powszechnie używane, aby przypomnieć nam o naszej śmiertelności.
Czaszki i szkielety
„Jesteśmy w tym razem” Marischy Becker dla projektu bez przemocy
Od katakumb starożytnego Rzymu po obchody Dnia Zmarłych w Meksyku, czaszki i szkielety od dawna są używane jako symbole śmiertelności. Służą jako wizualne przypomnienie, że życie jest ulotne i że powinniśmy jak najlepiej wykorzystać czas, który mamy.
Szczególnie szkielety są potężnym symbolem śmierci. Reprezentują ideę, że każdy z nas, niezależnie od tego, jak różni możemy się wydawać na zewnątrz, ostatecznie jesteśmy tacy sami pod spodem. Przypominają nam, że śmierć jest wielkim wyrównywaczem.
Klepsydry i czas

Innym powszechnym symbolem memento mori jest klepsydra. W sztuce średniowiecznej i renesansowej klepsydry często przedstawiano obok czaszek i innych przedmiotów przypominających o śmierci, przypominając o uciekającym czasie.
Klepsydra jest potężnym symbolem, ponieważ reprezentuje ideę, że czas jest skończony. Kiedy piasek się skończy, nie będzie już odwrotu. To przypomnienie, że powinniśmy jak najlepiej wykorzystać czas, który mamy, a nie marnować go na rzeczy, które nie mają znaczenia.
Vanitas i ulotna natura życia
Vanitas to gatunek malarstwa martwej natury, który powstał w XVII-wiecznej Holandii. Obrazy te były pełne symboli śmierci i rozkładu, od czaszek po gnijące owoce. Przesłanie było jasne – życie jest ulotne i wszystko, co jest dla nas drogie, pewnego dnia przeminie.
Obrazy Vanitasa często przedstawiały przedmioty reprezentujące bogactwo i status, takie jak klejnoty i drogie ubrania. Obiekty te miały przypominać widzowi, że nawet najbogatsi i najpotężniejsi ludzie na świecie nie są odporni na śmierć i rozkład.
Ogólnie rzecz biorąc, sztuka memento mori służy jako potężne przypomnienie o naszej śmiertelności. Przypomina nam, że życie jest krótkie i że powinniśmy wykorzystać czas, który mamy, jak najlepiej. Akceptując nieuchronność śmierci, możemy żyć pełniej i doceniać piękno życia.
Memento Mori w literaturze i filozofii
Nie tylko artyści są zafascynowani koncepcją śmiertelności. Pisarze i filozofowie na przestrzeni dziejów zmagali się z koncepcją śmierci i jej znaczeniem dla naszego życia.
Szekspir i przypomnienie śmierci
W wielu swoich sztukach Szekspir zmaga się z ideą śmiertelności i kruchości życia ludzkiego. Od monologu Hamleta na czaszce Yoricka po słynne zdanie Julii „Śmierć spoczywa na niej jak przedwczesny mróz” – Szekspir znał moc memento mori.
Jednym z najsłynniejszych przykładów zainteresowania Szekspira śmiertelnością jest sztuka Makbet. Postać Makbeta jest pochłonięta myślą o własnej śmiertelności i ma obsesję na punkcie przepowiedni wiedźm, że pewnego dnia zostanie zabity. Ten strach ostatecznie prowadzi go do popełnienia morderstwa i ostatecznie do własnego upadku.
Fascynacja Szekspira śmiercią przeniosła się także na jego życie osobiste. W 1596 r. w wieku 11 lat zmarł jego jedyny syn Hamnet. Tragedia ta niewątpliwie wywarła głęboki wpływ na Szekspira i mogła mieć wpływ na jego twórczość na temat śmiertelności.
Egzystencjalistyczna perspektywa śmiertelności
Dla filozofów egzystencjalistycznych, takich jak Jean-Paul Sartre i Albert Camus, świadomość własnej śmiertelności jest tym, co nadaje życiu sens. To świadomość, że mamy skończoną ilość czasu na tej ziemi, popycha nas do autentycznego życia i maksymalnego wykorzystania każdej chwili.
Sartre napisał słynnie, że „człowiek jest skazany na wolność”. Oznacza to, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za tworzenie własnego sensu życia, nawet w obliczu nieuchronności śmierci. Dla Camusa absurdalność życia sprawia, że warto żyć. Fakt, że pewnego dnia wszyscy umrzemy, daje nam swobodę tworzenia własnego celu i życia według własnego uznania.
Filozofie Wschodu i akceptacja śmierci
W wielu filozofiach Wschodu śmierć nie jest czymś, czego należy się obawiać, ale raczej jest akceptowana jako naturalna część cyklu życia. Na przykład w buddyzmie koncepcja nietrwałości uczy, że wszystko nieustannie się zmienia i że nic nie trwa wiecznie.
Mnisi buddyjscy często medytują o śmierci, aby pogodzić się z jej nieuchronnością. Akceptując śmierć jako naturalną część życia, są w stanie pozbyć się strachu i żyć chwilą obecną. Podobnie w taoizmie koncepcja yin i yang uczy, że życie i śmierć to dwie strony tego samego medalu. Bez śmierci nie ma życia i odwrotnie.
Ogólnie rzecz biorąc, koncepcja memento mori jest potężnym i trwałym tematem zarówno w literaturze, jak i filozofii. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się przyjąć naszą śmiertelność, czy się jej bać, nieuchronność śmierci jest czymś, z czym wszyscy musimy się zmierzyć w pewnym momencie naszego życia.
Psychologiczne korzyści z kontemplacji śmiertelności
Całe to mówienie o śmierci może wydawać się makabryczne, ale bezpośrednie stawienie czoła naszej śmiertelności przynosi realne korzyści psychologiczne.
Kiedy myślimy o własnej śmierci, może ona wywołać wiele nieprzyjemnych uczuć. Strach, niepokój i smutek są powszechnymi reakcjami. Jednakże, poświęcając czas na kontemplację naszej śmiertelności, możemy naprawdę zacząć doświadczać poczucia spokoju i akceptacji.
Jednym z największych lęków człowieka jest strach przed nieznanym. Kontemplując własną śmiertelność, możemy zacząć demistyfikować śmierć i uczynić ją mniej straszną. Możemy zacząć postrzegać to jako naturalną część życia, a nie coś, czego należy się bać i unikać.
Pokonanie strachu przed śmiercią
Kiedy skonfrontujemy się ze swoim strachem przed śmiercią, możemy także zacząć pokonywać inne lęki, które mogą powstrzymywać nas od życia. Na przykład, jeśli boimy się porażki lub odrzucenia, możemy unikać podejmowania ryzyka lub realizacji naszych marzeń. Ale kiedy zdamy sobie sprawę, że nasz czas na tej ziemi jest ograniczony, zaczniemy dostrzegać, że nie ma czasu do stracenia. Możemy zacząć podejmować działania zmierzające do osiągnięcia naszych celów, nawet jeśli są przerażające lub niepewne.
Co więcej, stawiając czoła strachowi przed śmiercią, możemy też nauczyć się pełniej doceniać życie. Możemy zacząć dostrzegać piękno w małych chwilach i cieszyć się czasem spędzonym z bliskimi.
Życie bardziej autentyczne
Kiedy zdamy sobie sprawę, że nasz czas na tej ziemi jest ograniczony, może nas to zmotywować do bardziej autentycznego życia i dążenia do rzeczy, które naprawdę są dla nas ważne. Możemy zacząć kwestionować to, co robiliśmy z obowiązku lub pod presją społeczną, i zamiast tego skupić się na tym, co przynosi nam radość i spełnienie.
Żyjąc autentycznie, możemy także zainspirować innych do tego samego. Możemy stać się wzorami do naśladowania dla otaczających nas osób, zachęcając ich do realizowania własnych pasji i życia na własnych zasadach.
Kultywowanie wdzięczności i uznania
Wreszcie, pamiętanie o naszej śmiertelności może pomóc nam kultywować wdzięczność i docenianie tego, co mamy w życiu. Kiedy zdamy sobie sprawę, że wszystko jest tymczasowe, możemy zacząć doceniać chwile, które mamy i ludzi, których kochamy o wiele bardziej.
Możemy zacząć uważać mniej za coś oczywistego i zamiast tego skupić się na błogosławieństwach w naszym życiu. Może to prowadzić do większego szczęścia i spełnienia, gdy nauczymy się delektować chwilą obecną i znajdować radość w prostych rzeczach.
A więc to masz, drogi czytelniku – moc memento mori. Pamiętając o własnej śmiertelności, możemy żyć bardziej sensownie i doceniać piękno otaczającego nas świata. Zatem idź i carpe diem – nigdy nie wiesz, ile czasu Ci zostało.
Jeśli chcesz kupić dzieła sztuki Memento Mori, trzymaj się mocno.
Kliknij tutaj i zostań przekierowany do jednej z największych kolekcji sztuki kwiatowej dla Twojego mieszkania, w tym do naszego bestsellera Pamiątka Mori przez Nicebleed.
Do następnego razu, bądź grzeczny /
Andy













